PIERWSZE JESIENNE ZBIORY
Wpadłam po uszy i dziergam żołędzie. Jutro rano lecę z synem ( ma na drugą zmianę ,tak jak i ja) do lasu i zbieram czapeczki. Zapasy muszę zrobić.
Jak Wam minęła niedziela ?
U nas było słonecznie i to najważniejsze, choć już mroźno.
Pozdrawiam
Monika
Urocze te zoledzie:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.:)
Usuń