Craftowo , Książkowo czyli środowo u Maknety
Chciałam na początku podziękować za Wasze komentarze pod postem środowym .
Cieszę się, że zaglądacie i komentujecie.
Książkowo u mnie tak samo jak w zeszłym tygodniu,z tą różnicą, że kilka stronic przeczytałam, i dowiedziałam się z nich, że:
dziennikarka z Chicago została wysłana do swojego rodzinnego miasteczka aby napisać artykuł o zaginięciu 2 dziewczynek. Jak do tej pory książka podoba mi się, wciąga mnie, ale bronię się brakiem czasu i gdy wieczorem łapię za nią dopada mnie sen.
Craftowo zaś ukończyłam króliczka, oto on
U nas pada śnieg, dzieci się cieszą, ale czy napada tak aby mogły ulepić bałwana, chyba nie.
Zmykam teraz do Was.
Uściski
Monika