czwartek, 29 maja 2014

Środowe czytanie i kraftowanie

Moje środowe spotkanie wypadło w czwartek.
Niestety nie mam dużo do powiedzenia na froncie czytelniczym, gdyż od 3 tygodniu u mnie to samo i posunęłam się tylko o kilka kartek.
Brak czasu , zmęczenie wieczorne to moje wytłumaczenie,
Wczoraj wieczorem byłam na warsztatach mydlanych  i uczyłam się wyrabiać naturalne mydełka.
Tak wyglądały już zrobione mydełka-kiepskie zdjęcie
A w sobotę z dziewczynami wybrałyśmy się na kiermasz i tak wyglądało nasze stoisko



 Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny
Słonka życzę 

8 komentarzy :

  1. Super te warsztaty mydlarskie, nie ma to jak swoje mydełko :) A stoisko kiermaszowe bardzo okazałe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W grupie jest nas kilka dziewczyn,moje szycianki, decoupage,naturalne kosmetyki i kartki, wszystko handemade.pozdrawiam

      Usuń
  2. To nic, że mało przeczytałaś - spójrz ile za to innych rzeczy wykonałaś! Mydełka są cudne! A jakie piękne jest to Wasze stoisko!
    Pozdrawiam,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne to Wasze stoisko na kiermaszu: ja bym się od niego nie oderwała. A po warsztatach sama będziesz sobie wyrabiac mydełka, czy to dużo większa filozofia. Pozdrawiam Beata (z moda na bio)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety gotowa baza do wyrobu jest droga, choć jakby się w kilka osób złożyć było by taniej,reszta lawenda, płatki róż można z ogrodu-fajna sprawa i nie skomplikowana.

      Usuń
  4. Co tam czytanie, skoro były takie atrakcje :) Zajęć zazdroszczę, a stoisko wygląda super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielkie dzięki,coś za coś nie da się robić wszystkiego, muszę wziąć się teraz za odgruzowanie domu,

      Usuń