środa, 20 sierpnia 2014

Środowo

Moje środowe wpisy ostatnio stały się nieregularne, tym razem powodem były krótkie wakacje.
Ale o tym w następnym wpisie...
Pokażę tylko nową sówkę, którą udało mi się skończyć przed wyjazdem.
Książka, którą zaczęłam to Dom na szczycie klifu -Hannah Richell, zapowiada się całkiem fajnie( po kilku stroniczkach) .
Uciekam do prania- góra leży przy pralce,
Pozdrawiam Wszystkie odwiedzające 
 Jak wasze wakacje?
Ściskam 

10 komentarzy :

  1. Sówka zaspana, zrób jej zdjęcie nocą gdy będzie miała otwarte oczy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sówka piękna. Książka wspaniała :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Słodka sówka. Sama nie jestem zbyt zdolna jeżeli chodzi o szycie, ale taką sówkę to może dałabym radę uszyć? Bo ogromnej nabrałam chęci. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kusicielka (angielskie róże)... ;) Sówka,może kiedyś... Świetna ta Twoja :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudna sówka! Ja też spędzam czas w biegu i w biegu robiłam dzisiejszy wpis :)
    Pozdrawiam z gór!
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja od 5 dni piorę. 6razy pralka włączana, a conajmniej jeszcze 2... Kosz z praniem do prasowania już przepełniony :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak u mnie, łączę się w bólu, pozdrawiam

      Usuń
  7. Śliczna sówka ;) Ja to się cieszę, że po powrocie z urlopu to najwyżej dwa wsady do pralki będę miała ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. fajna sówka, książka ma fajny tytuł pewnie poszukam w bibliotece :)

    OdpowiedzUsuń