środa, 13 maja 2015

Środa u Maknety

Znowu środa, ech leci ten czas.
Na froncie czytelniczym u mnie bez zmian , ta sama książka co w zeszłym tygodniu.
Przy stoliku mam już kilka nowych, które czekają na swoją kolej, ale kiedy je przeczytam jak mi tak opornie idzie.
Craftowo trochę lepiej dwa króliczki skończone.
Oto one z małą modelką:

 A tu całuski
Modelka już zdrowa
dziękuję dziewczyny że zaglądacie i komentujecie.
Ściskam mocno
Monika

13 komentarzy :

  1. Jaka słodka królicza para. Świetnie Ci te zabawki wychodzą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Króliczki śliczniutkie:) Najważniejsze, że się podobają:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Słodziaki królikowe.
    Pozdrawiam
    D.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładne króliczki.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. cudowne króliczki!!! i właścicielka na pewno szczęśliwa, bo moje wyszłyby ze skóry z radości

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne...! Gdybym miała małe dzieci w rodzinie to z pewnością bym od Ciebie kupiła takiego króliczka, a może sama bym spróbowała. Niestety na razie nie zapowiada się żebym babcią została:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Twoi najbliżsi małoletni muszą być arcy szczęśliwi mając taką mamę i ciocię potrafiącą stworzyć takie cudowne zabawki :) cudna parka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak się składa,że nie ma w rodzinie dzieci, a dopiero znajoma spodziewa się dzieciątka i zamyślam kocyk z tej okazji

      Usuń
  8. zasugerowałam się zdjęciem uradowanych dziecięcych rączek :)
    kocyk na pewno się przyda :) moje dziecięce kocyki mam po dzień dzisiejszy, co prawda żaden nie jest robiony specjalnie dla mnie ale tkliwie mi o nich myśli się, może któryś jeszcze przyda się jeśli sama będę miała potmka vel potomczynię :)

    OdpowiedzUsuń